Dzisiaj tylko krótki i prosty przepis na ciekawy deser: tartę z galaretką herbacianą i owocami.
Ciasto na tartę według standardowego przepisu:
- 1 i 1/2 szklanki mąki
- 1/3 szklanki oleju
- 1/4 szklanki jakiegoś syropu smakowego albo wody
Wszystkie składniki należy dokładnie wymieszać i urobione ciasto wrzucić na chwilę do lodówki. Łatwiej będzie je rozwałkować. Można też urywać po kawałku ciasta i oblepić nim formę :)
Upiec w 180 stopniach (około 20 minut) i poczekać aż wystygnie.
Można zrobić nieco więcej aby było grubsze (pomoże to uniknąć rozmoczenia spodu galaretką).
Pokrojone owoce, np. gruszki, morele, ananas, lekko poddusiłem na patelni, żeby zrobiły się miękkie. Chociaż ten krok można pominąć.
Dwie szklanki herbaty (może być dowolna, ulubiona) zagotować z łyżeczką agaru. poczekać aż trochę przestygnie.Wlać do wypełnionej owocami i dobrze schłodzonej tarty. Galaretka powinna szybko zastygnąć (najlepiej wstawić wszystko do lodówki).
Zakochałem się w galaretce z herbaty i pewnie będzie pojawiała się częściej...
powiem jedno: awesome! :D
OdpowiedzUsuńpowiem jedno: mam już wałek do ciasta! :)
OdpowiedzUsuńgalaretka herbaciana brzmi ciekawie.
powiem jedno: jak zawsze elegancko :D
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :) Wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńZ ciastami herbacianymi spotykałam się często ale z herbacianą galaretką? Świetny pomysł, nie ma co :D. Gratuluję :D
OdpowiedzUsuńpowiem jedno : robię po weekendzie!;)
OdpowiedzUsuńjuż nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam jakąkolwiek galaretkę, a takiej herbacianej to na pewno nigdy :) swietny pomysł, musze wypróbować
OdpowiedzUsuńpowiem jedno: galaretka herbaciana=na maxa super pomysł
OdpowiedzUsuńa i widziałąm Cię wczoraj w Vege Mieście ale byliśmy zajęci zajadaniem lodów od Giuseppe (wreszcie) więc się nie ujawniłam ;) pozdro!!!
A ja się zapytam o jedno - takie ciasto tzn. ilość poszczególnych składników na jakiej wielkości formę, bo jak ostatnio zrobiłam z tych proporcji wydawało mi się za mało go.
OdpowiedzUsuńA ja też ostatnio zajadałam lody w VegeMieście (dzień wcześniej) - również wreszcie!
ilość składników na ciasto wystarcza do upieczenia tarty w formie o średnicy 24 cm.
OdpowiedzUsuńZawsze można zrobić więcej. Ja wolę tartę z cienkim ciastem :)
Świetny pomysł! Ja do tej pory tylko dodawałam czasami zielonej matchy, a teraz po Twojemu :)
OdpowiedzUsuńMniam:)
OdpowiedzUsuńGalaretka z herbaty ciągnie absolutną nowością. Koniecznie muszę herbatę w takiej formie spożyć, bom ciekawa jak nie wiem, jak to będzie smakować. Ale skoro Ty się zakochałeś, to znaczy, że warto choć spróbować, żeby się przekonać czy i ja się zakocham :-)
OdpowiedzUsuńNabrałam ochoty na galaretkę...
OdpowiedzUsuńpierwszy raz o galaretce z herbaty usłyszałam jak moja ciocia była na diecie dukana, ale wtedy zupełnie umknął mi fakt, że jest to wegański wynalazek ;p
OdpowiedzUsuńwłaśnie mnie skusiłeś, żeby pierwszy raz kupić agar :D
OdpowiedzUsuńa galaretka z jaką herbatą Wam najbardziej smakuje ?
OdpowiedzUsuń