"When people ask: why are you vegan, perhaps the question should be: why aren't you?"

wtorek, 5 października 2010

Film sensacyjny???

Bardzo interesujący wieczór... Najpierw usłyszeliśmy strzały w bloku na przeciwko, Ola zadzwoniła po policję. Wpadła banda gości w kamizelkach kuloodpornych itd... Godzinę później: stoimy na balkonie przeżywając bieżące wydarzenia a w bloku na przeciwko (tym samym co strzały) pożar w mieszkaniu na trzecim piętrze, Ola dzwoni po straż pożarną... Strażacy już się zwijają a policjanci nadal kręcą się po mieszkaniu, gdzie padły strzały... Idę spać zanim wydarzy się coś jeszcze bo ci ze 112 nie uwierzą, jeśli zadzwonimy trzeci raz... Ot taki sobie zwykły wieczór na gocławskim osiedlu.

3 komentarze:

  1. grunt że żyjesz:))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. omatkoicorko! mam nadzieje, ze przezyles.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sorry, ale się nieźle uśmiałam ;) Jak to dobrze,że Was dyfuzja odpowiedzialności nie dopadła, gratulacje dla współlokatorki za zimną krew :)

    OdpowiedzUsuń