"When people ask: why are you vegan, perhaps the question should be: why aren't you?"

niedziela, 25 lipca 2010

Witam,

zaczynam z grubej rury. Właśnie skończyłem pieczenie wegańskich babeczek. Oto przepis (bezczelnie zerżnięty z bloga ilovetofu) troszkę zmodyfikowany w zależności od tego jakie składniki akurat mam w domu.
Składniki na dziś:

szklanka mąki
szklanka mleka roślinnego (u mnie orico czekoladowe)
szklanka płatków migdałowych
1/4 szklanki oleju
2/3 szklanki cukru (brązowy dark muskovado)
trochę proszku do pieczenia, sody i kakao

składniki wymieszane i rozmieszczone w stosownych foremkach zamykamy w piekarniku na 20 minut.








Pycha!

8 komentarzy:

  1. ja coś czuję, że jutro nie dotrę do Eli, bo do Kornella jakoś bliżej, i po zapachu migdałków trafię ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. powodzenia. Kor jutro pracuje :)


    (monsterze vegański, weź usuń tę weryfikację obrazkową dla komentarzy, bo kręćka dostać można)

    OdpowiedzUsuń
  3. Polecam. polecam, polecam!!! Najbardziej opornej (uroczy synonim nieudolnej) kucharce te babeczki na pewno wyjdą! Sama sprawdziłam :).

    OdpowiedzUsuń
  4. oj tam smak... ;P JAK ONE PACHNĄ! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Panie Kornelu! Czy to TE słynne babeczki?!

    OdpowiedzUsuń
  6. Zoszczaku drogi, te są duużo lepsze :)

    OdpowiedzUsuń