Z utęsknieniem czekam na dzień wolny bo nie mam już nawet weny ani siły uzewnętrzniać się kulinarnie :)
W środę nie idę do pracy (po 6 dniach bez wolnego) i może zrobię coś "more sophisticated"...
Kupiłem dzisiaj dwa nowe noże i są całkiem niezłe, cebulka poszatkowała się niemalże sama!
Dzisiaj przygotowałem bardzo prostą ale sycącą kolację: pieczone ziemniaki z cebulką. Ziemniaki goszczą w mojej kuchni wyjątkowo rzadko.
Przygotowanie nie było pracochłonne. Wystarczyło umyte ziemniaki troszkę oskrobać, pokroić na niezbyt małe kawałki, dodać przesiekaną cebulę, trochę przypraw i oliwę z oliwek z chili.
Wygląda smakowicie :) Pozdrowienia z 106
OdpowiedzUsuń